![]() |
Życzę wszystkim duuużo radości, uśmiechu, pogody ducha. Życzę, co dosyć kluczowe, zdrowia, a także wieeelu łask od Zmartwychwstałego Pana, by błogosławił Wam na każdy dzień i zmartwychwstawał również w Waszych sercach. Byście nie dali się zwieść kiczowi, jaki oferuje nam świat, lecz umieli odnaleźć w tych Świętach i w każdym kolejnym dniu głęboki sens i piękny religijny wymiar, którego nie zastąpi nic innego.
W skrócie: Wesołego Alleluja!
https://www.youtube.com/watch?v=r_vvXCUsMUs
Na koniec malutki cytacik św. Augustyna, który mnie osobiście bardzo przypadł do gustu:
„Zwycięski wódz odprawia triumf.
Nie zwyciężyłby, gdyby nie walczył. A im groźniejsze było
niebezpieczeństwo w boju, tym promienniejsza teraz jest triumfu radość.
Burza żaglami miota, zda się, że okręt nie uniknie rozbicia, wszystko
dokoła nich ciemną groźbą śmierci się powleka. I oto nagle rozjaśnia się
niebo, wygładza się morze. Bez miary cieszą się żeglarze, bo przedtem
trwożyli się bez miary. Ktoś ukochany choruje, puls jego źle wróży;
wszyscy, którzy pragną jego wyzdrowienia, razem z nim w duszy chorują. I
oto jego stan się poprawia; wstaje z łóżka, ale chodzi jeszcze
niepewnie. A już wszyscy się weselą znacznie goręcej, niż kiedykolwiek
się cieszyli dawniej, gdy był zupełnie zdrów i kroczył bez wysiłku”.
(św. Augustyn, Wyznania)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Śmiało! Powiedz mi, co o tym myślisz:)